Szczepienia – zaczęło się od ospy

Z lekcji historii wielu z nas z pewnością pamięta opisy wielkich epidemii, które przed wiekami pustoszyły Europę i świat, uśmiercając miliony ludzi. Wiele z tych chorób w dzisiejszych czasach już praktycznie nie istnieje, a część z nich jest zupełnie niegroźna, ponieważ nauczyliśmy się tworzyć na nie szczepionki. Dżuma, odra, żółta febra czy ospa prawdziwa to tylko przykłady chorób, z którymi nauczyliśmy się sobie radzić. Niestety, nadal nie mamy pełnej kontroli nad wieloma innymi bakteriami, ale miejmy nadzieję, że w końcu uda nam się znaleźć na nie receptę. Pierwsza szczepionka, o której warto wspomnieć, powstała jeszcze w 1796 roku, a przeciwdziała ona ospie prawdziwej, która ma niewiele wspólnego z tą odmianą ospy, którą możemy znać z autopsji. Tamta choroba często było śmiertelna, a osoby, którym udało się przeżyć jej atak, często były dość poważnie oszpecone.

Dzięki stworzeniu wspomnianej szczepionki ospa prawdziwa praktycznie przestała nam w jakikolwiek sposób zagrażać. Niestety, bakterie mają to do siebie, że potrafią ewoluować. Ta ewolucja zachodzi często zdecydowanie szybciej, niż ma to miejsce u większych organizmów. Dlatego też właściwie co roku mogą pojawić się na przykład nowe rodzaje wirusów grypy, które będą coraz groźniejsze. Tworzenie nowych szczepionek najprawdopodobniej nie będzie miało nigdy końca, a ludzkości nie uda się odnieść ostatecznego zwycięstwa nad wieloma chorobami. Być może, są też wirusy, na które nie ma skutecznej recepty i nigdy nie będzie.

Recent Articles

© 2024 Wakcynologia. Wszystkie prawa zastrzeżone.